Monika Wodyczko to ekspertka, która wspiera nasz zespół o potężną porcję wiedzy z zakresu dietetyki i żywienia. Od lat zajmuje się pacjentami z różnymi obciążeniami zdrowotnymi m.in. z niedowagą, nadwagą, otyłością, cukrzycą, pomaga osobom z chorobami autoimmunologicznymi. Jest autorką licznych artykułów o tematyce dietetycznej, a także gościem programów telewizyjnych i radiowych.
Dziś rozmawiamy o długowieczności. Jak wiele wiemy o relacji dieta – a długość życia?
MW: Wiemy coraz więcej, a wiele jeszcze przed nami do odkrycia. O istnieniu sirtuin, dowiedzieliśmy się dopiero w latach 80tych. Przypomnę, że sirtuiny to białka, które w naszym organizmie dokonują napraw uszkodzonego DNA, mają zdolność do aktywowania genów długowieczności, a także działają przeciwnowotworowo i przeciwstarzeniowo. Do niedawna wiedzieliśmy tylko, że krótkotrwałe restrykcje kaloryczne powodują ich uruchomienie. Dziś powstaje coraz więcej prac naukowych dotyczących sposobu aktywowania sirtuin za pomocą określonych produktów żywnościowych. Poza tym bardzo dużo wiemy jak istotny wpływ na całokształt naszego zdrowia, a zatem i długość życia mają nasze codzienne wybory żywieniowe.
Jakie produkty spożywcze wskazałabyś jako niezbędne dla długowieczności?
Jako niezbędne dla długowieczności, należy wskazać przede wszystkim, różnokolorowe warzywa i owoce, które powinny zajmować połowę talerza w każdym posiłku, ponieważ wnoszą szereg niezbędnych dla naszego zdrowia witamin, składników mineralnych, antyoksydantów i wody. Spośród warzyw i owoców na szczególną uwagę zasługują te, które mają zdolność aktywowania wcześniej wspomnianych sirtuin, a są nimi: natka pietruszki, rukola, jarmuż, cebula, seler naciowy, cytrusy, brokuły, jabłka i kapary. Nie można jeszcze zapomnieć o produktach z innych grup tj. o chilli, kurkumie, czerwonym winie, kawie, zielonej herbacie, oliwie z oliwek, orzechach włoskich, gryce, soji, fasoli i innych strączkach.
Masz swoje własne patenty, które stosujesz w tym obszarze?
Trudno nazwać je patentami, po prostu dbam o codzienną dietę tak aby podstawę jej stanowiły warzywa, kasze i strączki, a że lubię bardzo kuchnię azjatycką to regularnie dodaję do nich kurkumę, chilli, imbir, cebulę i czosnek. Jestem też smakoszem kawy, więc wypijam 1-2 filiżanki dziennie, a do porannej owsianki zawsze dodaję różne orzechy. W okresach kiedy jestem mocniej zabiegana pomaga mi Natura Cold Press, uzupełniając moją dietę zielonymi sokami. .
Na co dzień pracujesz z wieloma pacjentami. Czy pytają o to, jak zadbać o zdrowie i sprawność na dłużej?
Jestem dietetykiem klinicznym i najczęściej zgłaszają się do mnie pacjenci z różnymi chorobami przewlekłymi, więc ich podstawowym pytaniem jest co robić by sobie pomóc, pozbyć się dolegliwości i by cieszyć się pełnią sprawności i witalności.
Czym kierowałaś się komponując kurację sokową LONGEVITY? Jak soki mogą pomóc żyć długo i szczęśliwie?
Kierowałam się zasadniczo 3 wytycznymi. Po pierwsze, aby w diecie znalazło się najwięcej produktów aktywujących sirtuiny, uruchamiające nasze geny długowieczności, więc mamy tu kurkumę, brokuły, natkę pietruszki, jarmuż, seler naciowy, jabłka i cytrusy. Po drugie ważne było dla mnie aby w diecie znalazły się składniki wspomagające detoksykację organizmu, tj. buraki (wsparcie dla wątroby), ogórki i seler (wsparcie dla nerek), natka pietruszki i seler (wsparcie dla układu limfatycznego). Po trzecie aby było pysznie ;). Zachęcam też do włączenia soków wchodzących w zestaw LONGEVITY do codziennej diety, nie tylko przy okazji postu sokowego, w ten sposób zadbamy o naszą długowieczność każdego dnia.