Monika Wodyczko to ekspertka, która wspiera nasz zespół o potężną porcję wiedzy z zakresu dietetyki i żywienia. Od lat zajmuje się pacjentami z różnymi obciążeniami zdrowotnymi m.in. z niedowagą, nadwagą, otyłością, cukrzycą, pomaga osobom z chorobami autoimmunologicznymi. Jest autorką licznych artykułów o tematyce dietetycznej, a także gościem programów telewizyjnych i radiowych.
Nie będzie to artykuł o magicznych tabletkach na odchudzanie, które zamiast tkanki tłuszczowej pozbawią Cię wody i pieniędzy. Chcąc zadbać o lepsze tempo metabolizmu warto wiedzieć co temu sprzyja, a także co szkodzi. A kto wie o tym najwięcej? Nasza dietetyk, Monika Wodyczko! Sprawdźcie!
Bardzo niskokaloryczne diety, trwające po kilka tygodni, to największy wróg dla Twojego metabolizmu. Odchudzanie to proces. Z reguły podczas bezpiecznego odchudzania zaleca się redukcję kalorii o ok 500/ dzień w stosunku do wyjściowego zapotrzebowania energetycznego organizmu. Jeśli ktoś przechodzi na dietę, która zakłada restrykcję ponad 1000kcal, to najczęściej kończy się spowolnieniem metabolizmu, który z powodu niedoborów energetycznych przechodzi w tryb oszczędzania energii, a nie spalania jej.
Post przerywany ( z ang. Intermittent Fasting) zakłada różne warianty poszczenia, np. całkowity post w wybrane dni tygodnia, bądź przez określoną liczbę godzin w ciągu doby lub jedynie ograniczenie kalorii w wybrane dni. Ważnym założeniem takiego postu, jest jego krótki czas trwania. W efekcie krótkiego poszczenia poprawia się wiele parametrów krwi, zmniejsza stan zapalny i podnosi tempo metabolizmu. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w naszych wcześniejszych artykułach o odżywianiu wg. IF (klik) oraz diecie SIRT (klik).
Tu też uwaga do długotrwałych bardzo niskokalorycznych diet, gdyż mogą one również nie dostarczać odpowiedniej ilości białka i węglowodanów. Za niska zawartość białka w diecie skutkuje utratą masy mięśniowej, a to oznacza spadek tempa metabolizmu. Zatem pamiętaj aby w Twojej diecie nie zabrakło dobrych źródeł białka i aby przynajmniej połowę z nich stanowiły źródła roślinne takie jak warzywa strączkowe, quinoa, amarantus, orzechy. Z kolei węglowodany złożone, których najlepszym źródłem są pełnoziarniste produkty zbożowe, są niezbędne do prawidłowej pracy mięśni i stabilnego poczucia energii, chroniącego przed podjadaniem.
O tym, że codzienny ruch jest korzystny dla naszego zdrowia, pod wieloma względami, zapewne nie muszę przekonywać. Korzystny jest on również dla tempa metabolizmu. Najlepiej w tym celu sprawdzą się ćwiczenia aerobowe z elementami siłowymi. Ćwiczenia aerobowe, czyli np. marsze, biegi, jazda na rowerze powinny trwać minimum 30 minut dla ich najlepszego efektu. Ćwiczenia siłowe, chociażby z własnym obciążeniem ciała, ważne są w celu zwiększenia i wzmocnienia masy mięśniowej, która podnosi tempo naszego metabolizmu nawet kiedy śpimy.
W codziennej diecie warto spożywać produkty naturalnie przyspieszające metabolizm takie jak: chilli, imbir, pieprz, kurkuma, cynamon, a także spożywać ananasa, kawę, zieloną i czerwoną herbatę.
Zatem chcąc przyspieszyć metabolizm warto jeść zdrowe, prawidłowo zbilansowane posiłki, o stałych porach, zadbać o codzienną dawkę ruchu i okresowy, krótki post. Unikać zaś wielotygodniowych, restrykcyjnych diet, na których jesteśmy ciągle głodni.