Jesień i zima to okres kiedy ilość słońca nas nie rozpieszcza, wielu z nas nawet latem pracuje całymi dniami w zamkniętych pomieszczeniach, a z pracy i do pracy porusza się samochodem, niewiele korzystając z pogodnych dni. Dopada nas „jesienna depresja” albo przemożne zmęczenie i często zrzucając to na kark nadmiernej pracy, nie kojarzymy, że przyczyną złego samopoczucia może być niedobór witamin.
Jesienią i zimą, jesteśmy szczególnie narażeni na jej niedobór. Nazywamy ją tak potocznie, ponieważ największa synteza witaminy D odbywa się w skórze, pod wpływem ekspozycji na promienie słoneczne (aż 90% witaminy obecnej w organizmie wytwarzana jest w ten sposób), a w mniejszym stopniu dostarczamy ją z dietą. Jeśli ktoś latem chowa się w cieniu i używa wysokich filtrów ochronnych przed słońcem, może zmagać się ze skutkami niedoboru witaminy D cały rok.
Znajdziemy ją w takich produktach żywnościowych jak dziko żyjące ryby, żółtka jaj, tran, wątróbka, produkty mleczne, wzbogacana żywność, np. roślinne napoje sojowe, migdałowe i inne oraz grzyby, choć z tych ostatnich wchłanialność witaminy D jest najmniejsza.
Zapotrzebowanie na witaminę D zależy od wieku, masy ciała i stanu fizjologicznego, w związku z tym najbardziej narażone na jej niedobór są osoby otyłe, starsze, wcześniaki, kobiety w ciąży i karmiące. Jednak z badań epidemiologicznych wynika, że w Polsce, z uwagi na klimat i położenie geograficzne kraju, ponad 90% osób ma niedobór witaminy D.
Witamina D oddziałuje na ponad 200 różnych genów w naszym organizmie, reguluje mineralizację tkanki kostnej, wpływa na prawidłową funkcję układu mięśniowego, odpornościowego, hormonalnego, nerwowego oraz rozwoju i śmierci komórek organizmu. W związku z powyższym jej niedobór może dawać następujące objawy:
Poziom witaminy D można zmierzyć poprzez badanie we krwi całkowitej witaminy 25(OH)D. Wówczas lekarz uwzględniając wiek, masę ciała i stan fizjologiczny pacjenta jest w stanie dobrać optymalną dawkę suplementu witaminy D, tak aby uzupełnić już istniejące niedobory lub do nich nie dopuścić.
W okresie jesienno – zimowym może również brakować w naszej diecie witaminy C. Zjadamy mniej surowych warzyw niż latem i z powodu małej ilości słońca mają one mniej witamin. Z tego powodu w okresie zimowym powinniśmy pamiętać o spożywaniu surowych kiszonek, papryki, zielonych warzyw i cytrusów. Witamina C uczestniczy w produkcji komórek układu odpornościowego, a jej niedobory prowadzą do osłabienia odporności. Jej ochronne działanie potęguje rutyna, która uszczelnia ścianki naczyń krwionośnych, utrudniając tym samym przenikanie bakterii i wirusów do krwi. Rutynę znajdziemy w cytrusach, jabłkach, kaszy gryczanej, marchewce, batatach, cebuli i brokułach. Dobrym uzupełnieniem naszej jesienno – zimowej diety będzie 1 butelka soku warzywno – owocowego dziennie, pokrywającego blisko 100% dziennego zapotrzebowania na witaminę C oraz bogatego w rutynę. Szczególnie korzystne dla układu odpornościowego są następujące soki: Spin doktor, Słońce, Energia, Młodość i Ogrodnik.
Bibliografia